PZLF XII SOFI OKSANEN "NORMA"

Gdybym usłyszała o książce nikomu nie znanej autorki o kobiecie, której włosy rosną w zastraszającym tempie i żyją swoim własnym życiem,  pewnie nigdy bym jej nie przeczytała. No bo jak.. śmierdzi kiczem na kilometr. Jednak...to nie jest książka nikomu nie znanej autorki, tylko jednej z moich ulubionych -  Sofi Oksanen, więc bez wahania zakupiłam niedługo po premierze swój egzemplarz "Normy".

Kurczę, Sofi Oksanen ma ogromny dar do tworzenia pełnokrwistych bohaterów, i do tkania historii wręcz niepojętych, a przekazanych w taki sposób, że doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że ta historia mogła się przytrafić również Tobie. I chociaż główna bohaterka strasznie mnie irytowała i była trochę mdła, to ja Wiem, że taka miała być i taki jest jej urok. I chociaż zarys tej historii wywołuje z początku pobłażliwe uśmiechy na ustach niczego nie świadomych przyszłych czytelników, gwarantuję, że po lekturze tej książki zmienią zdanie.

Zacznijmy jednak od początku. Główną bohaterką jest kobieta , Norma. Nie jest to zwykła kobieta, ponieważ Norma ma bardzo rzadką "chorobę", można by rzec - anomalię. Jej włosy żyją własnym życiem, rosną w zastraszającym tempie i mają nietypowe właściwości, m.in. ostrzegają Normę przed niebezpieczeństwem, wyczuwają choroby u innych. Poznajemy Normę w trudnym dla niej momencie - jej matka na skutek strasznego wypadku nie żyje, a Norma szykuje jej pogrzeb. Okazuje się jednak, że śmierć Anity (matki Normy), może nie być przypadkowa. Być może komuś na niej zależało. Ale przecież, matka Normy prowadziła normalne, spokojne życie - pracowała jako fryzjerka, na co dzień mieszkała niedaleko Normy, Norma zauważyłaby, gdyby działo się z nią coś niedobrego. Czy aby jednak na pewno ?

I tutaj zaczynamy się wgłębiać w coraz bardziej zagmatwane koleje losów jej rodziny, Norma znajduje coraz bardziej niepokojące dowody na to, że to nie był zwykły wypadek. Uświadamia sobie, że jej matka całe życie poświęciła by ją chronić....przed czym? 

Muszę przyznać, że ta książka jest naprawdę dobra. Czyta się ją szybko i przyjemnie, akcja wciąga i dużo się dzieje. Główna bohaterka zyskuje pod koniec książki w moich oczach, już mnie tak nie irytowała jak na samym początku. Zakończenie ciekawe, ale trochę banalne. Jest to bardzo dobra książka i rekomenduję do przeczytania :)

Komentarze

Popularne posty